Hrabstwo Juliusz RPG
Wszedłem do kotłowni, ponieważ zostawiłem tam mój miecz, kiedy goniłem takiego jednego pedała na poprzedniej przerwie. Było tu okropnie gorąco, myślałem że się roztopię i niestety ciągle nie mogłem go znaleźć i potykałem się o randomowe rury, które były irytujące. Wtem usłyszałem kroki na schodach. Musze szybciej znaleźć miecz. A co jeśli spróbują mnie zaatakować? Ktokolwiek tu idzie.
Offline
- Ufufuff... - sapałem wchodząc po schodach do kotłowni. Nigdy nie lubiłem tego pomieszczenia, nawet wtedy gdy chodziłem jeszcze do szkoły. W środku ktoś był... Przetarłem okulary, bo dziwnie zaparowały.
- Mortales! - krzyknąłem. - Witaj chłopcze, co tu robisz? My własnie prowadzimy tu gościa, hehe...
Offline